Pobyt na konferencji naukowej na Uniwersytecie Emory’ego w Druid Hills, nieopodal Atlanty, GA umożliwił mi zebranie kolejnych spostrzeżeń co do sposobu ochrony przyrody na obszarach silnie zurbanizowanych (metropolia Atlanta liczy ok 6 mln mieszkańców). Z myślą o ochrtonie naszego Rezerwatu odwiedzam miejsca ochrony mokradeł, rzek, stawów i lasów. I widzę jak to się robi.

Teraz poznałem przyrodę doliny wielkiej rzeki Chattahooche w stanie Georgia. Nazwa rzeki wciąż świadczy o języku i kulturze ludu zamieszkującego kiedyś te tereny –  Indian Seminolów i Czirokezów. Spływająca z południowych krańców Appalachów rzeka leniwie przemierza amerykańskie niziny Georgii i Alabamy.  Odwiedziłem centrum ekologiczne związane z ochroną przyrody doliny i koryta tej ważnej amerykańskiej rzeki. Na przedmieściach Atlanty znajduje się kilka obszarów chronionych lasów nadbrzeżnych i starorzeczy. Chattahooche Nature Reserve Center jest jednym z nich. Brzeg rzeki jest udostępniony turystom poprzez wybudowanie drewnianego pomostu biegnącego nad zaroślami brzegowymi. Jego długość sięga kilku kilometrów i oferuje on wspaniały widok i możliwości obserwacji przyrody rzeki. Wstęp wolny.  W pewnym miejscu taras wybiega pętlami daleko w nurt co umożliwia obserwację ryb i życia rzeki.

Ośrodek Nature Reserve Center (Centrum Gości Rezerwatu Przyrody) oferuje m.in. ekspozycję z wielkimi akwariami, ukazującymi mieszkańców pobliskiej rzeki, świetnie utrzymanymi. W audytorium można zobaczyć filmy przyrodnicze a dzieci mogą z bliska poznać zwierzęta na licznych pokazach. Sklepik jest zaopatrzony we wszystko co traktuje o zwierzętach, przyrodzie, zmianach klimatu i walce o zachowanie przyrody. Centrum to także tematyczne mini zoo oraz lecznica dla ptaków i zwierząt. Chociaż trafiła mi się nienajlepsza pogoda, to na parkingu było wiele aut. A sam rozmiar parkingu najlepiej świadczy jakie zainteresowania skupia ten jeden z kilkunastu obszarów ochrony przyrody i edukacji ekologicznej w okolicy Atlanty. Oczywiście parking płatny. Tam przyciąga się mieszkańców w takie miejsca, tworzy warunki by czuli się bezpiecznie, by grosz ozstawili, by wiedzę wynieśli i by wrócili inna porą roku.