Przez tydzień w końcu października trwała wycinka starych drzew na działce IT-P-PIB w Falentach al. Hrabskiej na odcinku wzdłuż rowu od skrzyżowania z ul. Opackiego do uliczki wjazdowej do IT-P-PIB.

Zapytaliśmy Urząd Gminy Raszyn (UG) dlaczego wycina się potężne drzewa – topole i jesiony, które rosły na tym odcinku drogi co najmniej od lat 30 XX w. Aleję Hrabska, ończyła się wówczas przy pętli przy branie do zespołu pałacowego. Szpaler drzew w tym miejscu jest dobrze widoczny na zdjęciach lotniczym z 1944, 1955 r. i 1972 r. i późniejszych.  Zdjęcia ukazują zwarte zadrzewienie wzdłuż rowu melioracyjnego, nieopodal stodoły i stajni folwarku.

W tamtych czasach szpalerami drzew osłaniano budynki i podwórza majątków. Szpalery i aleje były nie tylko pięknym elementem krajobrazu, ale drzewa pełniły pożyteczne funkcje użytkowe – osłaniały od wiatru, dawały cień, były naturalnymi piorunochronami  a także regulowały warunki wodne – osuszały przyległy teren, gdyż duże drzewo to pompa wodną. Nie bez przyczyny aleja Hrabska obsadzona została jesionami wyniosłymi z tego słynącymi. Ze względu na te właściwości jesiony sadzono w bezpośredniej bliskości dworów i domów. W wielu miejscach świadczą dziś tylko one, że był tu dom.

Urząd Gminy odpowiedział nam, że w styczniu 2023 r. IT-P-PIB wystąpił o zezwolenie na wycinkę drzew, topoli, jesionów i świerków rosnących na terenie Zakładu Doświadczalnego. Jak podaje UG wnioskujący wskazał, że drzewa obumierają, stanowią zagrożenie dla linii średniego napięcia, budynków Instytutu oraz dla bezpieczeństwa ruchy drogowego.

UG przeprowadził postępowanie wyjaśniające i 20 marca 2023 r. wydał decyzję zezwalającą  IT-P na usunięcie w terminie do 31.10.2023 r. wszystkich 36 drzew o średnicy pnia od 270 cm do 32 cm na wysokości 130 cm od poziomu gruntu (mediana pierśnicy 200 cm)  Wskazuje to, że podane powody to nie to. Gdyż gdyby tak było, w takim przypadku wskazane do wycinki byłyby tylko pojedyncze chore drzewa a nie wszystkie. Chodzi o coś innego. 

UG na podstawie przepisów ustawy o ochronie przyrody uwarunkował decyzje o wycince drzew od przeprowadzenia nasadzenia zastępczego 36 szt. sadzonek drzew na rzeczonej działce ale w innej lokalizacji, motywując to przebiegiem … instalacji podziemnej.

Odpowiadając na zapytanie SKOF UG nie poinformował o prawdziwej przyczynie wycinki, jaką według pracowników Instytutu jest budowa kolektora ściekowego na działce IT-P w miejscu rosnących drzew.

Co więcej zdjęcia archiwalne wskazują, że starodrzew w tej lokalizacji był wycinany już od kilku lat. W 2021 r. ze szpaleru 26 topoli pozostała połowa. Działania UG mogą nosić znamiona legalizacji samowoli jak również poświadczenia nieprawdy. Na załączonych zdjęciach dokumentacyjnych wykonanych przez pracownika UG  nie zobrazowano wszystkich drzew, gdyż wiosną 2023 r. już ich nie było. Z wielu pozostały tylko pnie.

 

Stan z maja 2021 r.

Co gorsze, dzisiejsze technologie pozwalają położyć kolektory ściekowe i wodociągowe bez konieczności wycinania drzew i kopania rowów. Stosuję się metodę przeciskową. Dopiero co, w tym roku mogliśmy obserwować takie prace w Drodze Hrabskiej, gdy jeden z inwestorów osiedla prowadził taki kolektor metodą mniej inwazyjną. Pytaniem pozostaję, czy w instytucie technologicznym  znane są takie technologie.

W tym miejscu pragniemy publicznie zapytać władze Gminy: 

czy konsultowały z IT-P-PIB lokalizację i sensowności prowadzenia kolektora ściekowego w Falentach na terenie prywatnym?

Dlaczego nie zaprojektowano tej ważnej komunalnej infrastruktury w pasie drogi al. Hrabskiej, tak by stworzyć niezbędną instalację uzbrojenia terenu dla całej społeczności Falent?

Czy planowane jest przejęcie przez gminę tego kolektora?

Czy władze Gminy podjęły starania do „wkopanie” instalacji średniego napięcia wydłuż al. Hrabskiej? Są dziś takie możliwości, co więcej były już takie rozwiązania stosowane 40 lat temu na osiedlu, na którym mieszkam.  

Niestety, jak wskazują liczne obserwacje władze naszej gminy nie mają wizji ani planu uzbrojenia terenów naszych miejscowości. W wspomnianej Drodze Hrabskiej budowany w tym roku kolektor jest chyba już piątym kolektorem prywatnym w tym miejscu, zamiast jednego kolektora komunalnego.  Przykład ulicy Willlowej jest kolejnym przykładem niemożności i lekceważenia mieszkańców.

Niestety przy takim rządzeniu, traci najsłabsze ogniwo jakim jest przyroda. Drzewa umierają stojąc i milcząc. Nie będą krzyczały do wójta, że najprostszy argument,  że ich konary zagrażają instalacji elektrycznej jest „dęty”. Podnoszenie od 13 lat takich argumentów świadczy jak najgorzej o podejmujących decyzje o rzezi drzew urzędnikach i władzach gminy Raszyn. I proszę nie zasłaniać się wolą wszechmocnego Zakładu Energetycznego. To świadczy o Waszej słabości.  

I czego później spodziewać się po zwykłych właścicielach nieruchomości (przykłady ogołoconych w ten sposób działek przy blokach widać jak na dłoni w  Falentach) czy od administratora Rezerwatem Przyrody, który rzeź drzew przeprowadził wiosną tego roku?