Postępuje dewastacja Rezerwatu na skutek zaniedbań Instytutu. 

W tych dniach miną dwa lata od złożenia przez Społeczny Komitet do Dyrektora Instytutu Technologiczno-Przyrodniczego w Falentach prośby – wniosku o zabezpieczenie dróg polnych prowadzących na teren Rezerwatu urządzeniami technicznymi uniemożliwiającymi wjazd pojazdów mechanicznych do Rezerwatu Przyrody, do czego zobowiązany jest administrator Rezerwatu na mocy ustawy o ochronie przyrody. Zaoferowaliśmy chęć współpracy i pomocy finansowej dla realizacji tego ważnego ze względu na ochronę Rezerwatu działania.

Wskazaliśmy precyzyjnie miejsca, w których powinny pojawić sie lub zostać odtworzone szlabany, bariery czy bramy. Niestety, pomimo przekazanej nam ustnie informacji o planowanych działalniach w tym zakresie nie zostały one zrealizowane. Położenie głazów w kilku miejscach, by zagradzały wjazd autom przyjeliśmy za dobry prognostyk. Jednak nadzieja okazała się płonna. Do dziś nie ma szlabanów, a jest nawet gorzej niż było, gdyż nieliczne szlabany zostały zdjęte (vide wjazd na „gęsią łąkę”) lub „uległy” zniszczeniu, powyginane tak, że nie można ich używać. Eko-Patrol SKOF naprawił i zamknął jeden z nich – szlaban na wjeżdzie w Czarną Drogę przy al. Krakowskiej.

Niestety, wciąż spotykamy się z autami parkującymi na terenie rezerwatu, jeżdzącymi groblami – które po ogołoceniu z drzew i krzewów są teraz łatwiej dostępne, spotykamy kierowców szukających wyjazdu z Rezerwatu. Ten, kto zaniechaniem koniecznych działań, umożliwia takie „rajdy” w Rezerwacie przyczynia się do dewastacji przyrody na obszarze objętym ochroną prawną. Zwróciliśmy się z tą sprawą  do Przewodniczącego Rady Naukowej IT-P-PIB prof. A.H.Świergiela o pilną interwencję. Cdn?

Poniżej przykłady z ostatnich tygodni oraz pismo do IT-P-PIB z 2021 r.

  

Wniosek SKOF do ITP 3 wejścia do rezerwatu