Przez miesiąc w Falentach prowadzono badania archeologiczne. W parku pomiędzy pałacem a pawilonem naukowym archeolodzy z Uniwersytetu Warszawskiego i z Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego w Pruszkowie stworzyli dużą i głęboką odkrywkę. Znalezioną w niej kolejne artefakty z przemysłowej historii naszej ziemi. Archeolodzy powrócili do Falent po blisko 60 latach od odkrycia tutaj pierwszych na Mazowszu śladów starożytnej metalurgii.
Dziś wiemy, że „zagłębie hutnicze” znajdowało się w całej dolinie Bzury, Utraty, Raszynki (Mrowy). Znaleziono tysiące miejsc wytopu i ślady dawnych osad i społeczności, które były w łączności z cywilizacją śródziemnomorską o czym świadczą znaleziony ozdoby i monety rzymskie. Dość powiedzieć, że jest to drugiego co do wielkości odnalezione centrum hutnicze w „barbarzyńskiej” Europie. A zaczęło się w Falentach…
W 1967 r. trakcie budowy kolektora ściekowego prowadzonego z budynki d. internatu NIK, a wówczas nazywanego „pawilonem naukowym IMUZ”, do odstojnika ścieków nad Stawem Parkowym robotnicy w wykopie znaleźli ogromne bryły żużlu. Zawiadomiono Państwowe Muzeum Archeologiczne oraz urząd konserwatora zabytków. Przeprowadzone natychmiast badania archeologiczne stwierdziły, że znaleziono tzw. dymarki czyli pozostałości prostych urządzeń służących w starożytności do wytapiania żelaza – protoplastów piecy hutniczych. Znalezione w wykopach fragmenty ceramiki i inne artefakty pozwoliły datować znalezisko na I-II wiek naszej ery czyli blisko dwa tysiące lat temu.
Było to sensacyjne odkrycie – bardzo ważne dla poznania losów Mazowsza i Polski. W 1968 r. planowano zlokalizować w Falentach pawilon wystawowy, w którym eksponowano by tutejsze znaleziska archeologiczne oraz płaty rudy bagiennej (darniowej), która w dymarkach była przetapiana. W końcu jednak Muzeum Mazowieckiego Hutnictwa Starożytnego założono w 1975 r. w Pruszkowie w oficynie pałacu Polulickich. W tym roku byłem świadkiem jubileuszu 50-lecia Muzeum założonego przez odkrywcę falenckich dymarek mgr Stefana Woyda.
We wrześniu na Eko Pikniku dla Rezerwatu gościliśmy w Falentach stanowisko edukacyjne Muzeum z Pruszkowa z udziałem ekspertów, edukatorów a także samej Dyrektor Muzeum Pani Doroty Słowińskiej-Kamasa.
Tegoroczne badania przyniosły dobre wyniki. Archeolodzy powrócili do Falent by zdobyć kolejne artefakty i zastosować w badaniach najnowsze dostępne dziś metody badań i zweryfikować najnowsze hipotezy. Mamy nadzieję, że ich wyniki poszerzą wiedzę o historii naszych okolic. Długiej historii.
[wfr]
Więcej informacji op wynikach badań na stronie Muzeum Starożytnegi Hutnictwa Mazowieckiego: https://mshm.pl/









1967
Najnowsze komentarze